Mollie potrafi 7-8 - zwiastun

     Nowa Mollie jest już w kioskach - dokładnie od dzisiaj. Podobnie jak poprzednio numer ma 122 strony i jest zróżnicowany tematycznie choć trzeba przyznać że zdecydowanie dominują pomysły związane z szyciem.




     Podobnie jak poprzednio całość numeru można przejrzeć na stronie wydawnictwa ale w małej rozdzielczości co oznacza mniej więcej tyle, że można obejrzeć obrazki. Zauważyliście że wyjątkowo na okładce nie ma rąk trzymających coś?




     A teraz selektywnie i tendencyjnie pokażę Wam z bliska co zawiera ten numer. Przede wszystkim sporo szycia - dla domu, dla dzieci, na podróż, a do tego jest krótka obrazkowa instrukcja dotycząca farbowania ubrań - chyba wreszcie się zdecyduję poeksperymentować, bo kiedy jak nie latem?




     Popatrzmy dalej - fartuszek i podkładki w kształcie lisków. Zdecydowanie przyjrzę się tym podkładkom, bo motyw bardzo mi się podoba. Fartuszek jakoś tak mniej.





     A teraz zestaw podróżny - kosmetyczka i poducha w kształcie kota. Chyba w każdym numerze jak dotąd była jakaś kosmetyczka, chociaż wydaje mi się że za każdym razem była trochę inna. Zresztą porządkowania i organizowania nigdy dość :-)





     Torebki - jedna na miasto, druga na plażę. Obie z aplikacjami i sama nie wiem która podoba mi się bardziej. Początkowo myślałam że ta w kwiaty ma kwiecisty materiał dekoracyjnie obhaftowany ale nie - to są pojedyncze kwiaty naszywane osobno! Dla mnie super!





     Było dla kobiet, było na podróż, to teraz będzie coś dla dzieci - uśmiechnięta sukienka od Buktoli i kolorowe gatki. Zobaczcie jak fikuśnie wygląda ta kieszonka w sukience :-) A gatki to fajny sposób wykorzystania resztek materiału.





     A ponieważ dzieci podobno z ubrań się nie cieszą, są też zabawki dla maluchów - aplikowane cyferki do nauki liczenia i urocze łódeczki z metkami - chyba widziałam podobne na kołderce u Pauliny.





     A jeśli już tematy marynistyczne poruszamy, to zakochałam się w haftowanych latarniach - chyba trzeba wpisać haft krzyżykowy do listy rzeczy których muszę się nauczyć. Koniecznie. A jak zostanie trochę muliny można przygotować oryginalny naszyjnik z... nakrętek do śrub. Sam pomysł ogromnie mi się podoba, chociaż to rozwiązanie wiązane na sznurki :-)




     Dla tych którzy lubią biżuterię też znajdzie się kilka pomysłów.  Przede wszystkim są obrazkowe instrukcje jak wykonać bransoletki z koralików - to dla tych o wielkiej cierpliwości. Dla tych o nieco mniejszej - pomysł na szybkie dziergane bransoletki. Też fajne - dalej klimaty marynistyczne - jakże stosownie na lato :-)






     A tu dowód na to że prace wykonane z wełny ogranicza tylko nasza wyobraźnia - instrukcja jak krok po kroku wykonać takie niesamowite krzesło, a z resztek włóczki można wyczarować pasujący do zestawu żyrandol.




     I jeszcze kilka innych pomysłów, które po prostu musiałam pokazać bo są ładne i cieszą oko.





Źródło: ulubionykiosk.pl, sewquest.blogspot.com


KOMENTOWAĆ NA FACEBOOKU MOŻNA [ TUTAJ ]